W dzisiejszym poście poznacie TOP 5 (no, wyszło troszeczkę więcej) śmiesznych zachowań mojego psa.
Chyba każdy z Was wie, o co mi chodzi - wszystkie psy mają coś
charakterystycznego w sobie, co czyni ich jedynymi w swoim rodzaju.
Szczególnie właśnie ich zachowanie i charakter powoduje to, że każdy jest
inny.
1. "Mami daaaaaaj!" - Nela podchodzi do mnie i patrzy wzrokiem kota ze Shrek'a. Siedzi tak, wpatruje się. Po chwili ja do niej mówię: "no co chcesz? Pokaż co byś chciała" i wtedy ona albo biegnie do miski i pokazuje mi na nią, albo podchodzi do szafki z zabawkami i nosem ją wskazuje, lub zwyczajnie idzie do drzwi i daje znak że chce wyjść. Nikt jej tego nie uczył, po prostu... jakoś samo tak wyszło. Przynajmniej wiadomo co pies chce, ale nie powiem, śmiesznie to wygląda. :D
2. "Nie było Cię AŻ 5 MINUT!
Ale się cieszę, że wróciłaś!" - czyli wieeelka radość i szał po
powrocie do domu z chociażby wyjścia do sklepiku obok... :P Nela nie ma
lęku separacyjnego, spokojnie zostaje w domu nawet na długo, ale
strasznie się cieszy gdy spotyka mnie po nawet najkrótszej rozłące. Lecz jednak gdy wychodzimy wszyscy z domu ma zwieszoną głowę i ogon, po prostu jest smutna, wie, że zostanie sama.
3. "Co tu smacznego czuję? Eeej, ja też to chcę! DAJ MI!" - czyli wieczny głód. To nic,
że dopiero co zjadła pełną miskę karmy, że na pewno nie jest głodna.
Widzi że ktoś je i ona też chce. Oduczyła się żebrania, lecz gdy jest
np. pizza lub coś innego apetycznie dla niej pachnącego, nie daje
spokoju - mamy akompaniament w gratisie do posiłku :P Dzisiaj byłam z
nią na mieście, przechodziłyśmy obok jakiejś knajpki z kebabami, na
chwilę się odwróciłam a Nela prawie weszła za kimś do tego
pomieszczenia. No i męczymy się ze zżeraniem różnych rzeczy na spacerach... Niwelujemy to, bo to może być niebezpieczne. Rysunek idealnie odzwierciedla mojego psa, dziękuję
Angelice z grupy PSY. za wykonanie! <3
5. "Nic nie robisz? To ja podejdę i się poprzytulam. Głaskaj mje!" - gdy usiądę sobie na fotelu czy schodach, pies podchodzi, macha ogonem i ładuje się na kolana lub siada obok i się wtula, domaga się głaskania, jest to naprawdę urocze <3 jednak czasami uciążliwe, bo śpieszę się gdzieś, nie mam czasu a tu Nela mi się przymila.
Bonusowa 6 - "idziesz do łazienki? Hej, pójdę z Tobą! Słyszę, że idziesz na górę, już lecę!! Przechodzisz do salonu? Też tam miałam właśnie iść!" - czyli chodzenie krok w krok za mną, jakby była przywiązana sznurkiem. Podobne sytuacje zdarzają się czasami też na spacerze - puszczam ją ze smyczy, a ona idzie obok mnie. Dużo osób tego zazdrości, ale no - chciałabym czasami żeby jednak pobiegała sobie z innymi psami. Na szczęście nie przykleja mi się do nogi na zawsze, musi też sobie pobiegać. Ale jednak zatrzymuje się, ogląda się na mnie i dopiero jak powiem "no, biegaj" to wraca do zabawy.
Bonusowa 7 - "Czy to kałuża?! A FE! Nie dotknę. Me książęce łapki nie mogą się ubrudzić!" czyli gdy idziemy na spacerze i jest możliwość przejścia po suchym, Nela za nic nie przejdzie po kałuży - choćby miała iść po cienkim krawężniku, i tak go wybierze niż zamoczenie łapek :P
Bonusowa 8 - "Ooooo masz piłeczkę? Zrobię WSZYSTKIE sztuczki na raz to mi wtedy pewnie dasz, nie?" Nela baaaardzo się nakręca na zabawki, szczególnie na piszczące, wtedy traci zupełnie mózg i wariuje. :P Dlatego przy sztuczkach wolę pracować z nią na smaczkach.
Bonusowa 9 - Nela w nocy śpi czasami na dole, innym razem u mnie - jak jej pasuje. Jednak nie wolno jej spać na kanapie w salonie (rodzice nie pozwalają). Lecz jak wiadomo "zakazy są po to żeby je łamać" i czasami zdarzy jej się wskoczyć na kanapę a gdy słyszy że ktoś schodzi, słychać tylko *tup tup tup* i piesek leży na swoim miejscu xD.
Bonusowa 10 - "Na spacerze to ja muszę iść pierwsza!" - problem nie pojawia się tyle co na zwykłych samotnych spacerach czy grupowych, lecz na takich na które wychodzimy całą rodziną. Mój brat pójdzie na przód, Nela od razu leci aby go wyprzedzić.
Oczywiście jest jeszcze parę innych rzeczy, ale nie chcę robić z posta tasiemca, może kiedyś zrobię drugą część takiego postu. A czy Wasze psy też przejawiają jakieś zabawne zachowania? Może mają jakieś wspólne z Nelą? Podzielcie się nimi w komentarzu, chętnie poczytam! :)
Dzisiaj taki luźniejszy post bo nic ciekawego się nie dzieje u nas, codzienność - chodzimy na spacery, ćwiczymy, bawimy się. Jeżeli chcecie być na bieżąco z nami to zapraszamy na nasz FANPAGE. ;)
Chciałabym jeszcze wszystkim podziękować za głosy na Nele w konkursie PetSupplies "DOG PHOTO OF THE MONTH - luty 2017", zajęłyśmy 2 miejsce! <3 W przyszłym tygodniu powinna przyjść do nas paczka z nagrodami, oczywiście zdjęcia się tu pokażą. :) Dziękujemy jeszcze raz!
Pozdrawiamy!
Dominika&Nela
Dominika&Nela
My mamy wszystkie punkty to samo, tylko 1 trochę się różni - Sonia wywraca wszystko co się da czy to miska, czy to pudło zabawek :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, https://psiaraiterrier.blogspot.com
Vasco za to zawsze wybiera tę trasą, podczas której najbardziej się ubrudzi :D Fajny pomysł na wpis, bardzo zabawny i można dowiedzieć się wielu ciekawych rzeczy.
OdpowiedzUsuńU nas identyko, poza ostatnim :D
OdpowiedzUsuńMoje w większości maja tak samo! :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy M&B
Większość (a szczególnie 1, 3 i 6) to typowe zachowania dla Ru, bliźniaczki! :D
OdpowiedzUsuńHaha, moje psy mają dużo podobieństwa z Nelą xD
OdpowiedzUsuńMoja to jak zobaczy na horyzoncie kałużę, to przyspiesza byle do niej wejść, najczęściej wchodzi i wtedy kładzie się w środku na parę sekund, spanielowa moc haha.
OdpowiedzUsuńHaha świetny post! :D Dałaś mi nim pewną inspiracje! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, www.szczekowicze.blogspot.com
Istna kopia Figi...:D Pozdrawiamy!
OdpowiedzUsuńU nas też większość punktów jest taka sama. Szczególnie numer 7 - chodzenie tylko po suchym. Nasze Nele księżniczki już tak mają :)
OdpowiedzUsuńWiększość punktów idealnie pasuje do mojej Soni i Psotki. Gratulacje za zajęcie 2 miejsca. 2 zdjęcie jest piękne! Wspaniały rysunek Nelli. Mogłabyś poprosić Angelice aby wykonała mi taki rysunek ponieważ ja nie mam jak bo nie mam facebooka,z góry dziękuję.
OdpowiedzUsuńHehe :D Twoja sunia miewa rzeczywiście zabawne zachowania!
OdpowiedzUsuńJa niestety nie mam psa, więc nie mam się czym pochwalić...
Nela przesłodko wyszła na zdjęciu pod 2. Ma uroczy pyszczek <3
Genialny ten Twój pies, mój też m a parę zachowań, które po prostu umiał, nikt go tego nie uczył.
OdpowiedzUsuńJakbym czytała o swojej Soni :D
OdpowiedzUsuńO jeej :D Moja tylko z jedzeniem tak ma jak Twój pies :D Świetny post !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Złoty Pies
Genialne! U nas żebranie jedzenia polega na wyciu, płaczu i różnych innych dziwnych dźwiękach. U nas również występuje radosne powitanie, nie ważne czy wyjdzie się do sklepu, czy tylko za drzwi wyrzucić śmieci do kosza na dworze - Goya zachowuje się tak, jakby mnie lata nie widziała :D
OdpowiedzUsuń