wtorek, 27 grudnia 2016

Świąteczne zdobycze

Święta, święta i po świętach... Znając życie, każdy z Was pomyślał sobie lub wypowiedział te słowa.
Spędziłam je w rodzinnym gronie, nigdzie nie wyjeżdżałyśmy - przyjechali do nas goście. Nela była
 zadowolona, dobrze się zachowywała i dostała ciekawe prezenty, jakie? Spójrzcie niżej! ;)


1. ChuckIt! Ultra Squaker Ball S - piszcząca ultra piłeczka :D Nela za nią szaleje, piłka wydobywa fajny pisk, taki inny niż w podobnych tego typu zabawkach
2. ChuckIt! Max Glow S - świecąca w ciemności, mięciutka, zasysające się piłeczka :) niestety już ucierpiała, bo od tej dziury w niej Nela przegryzła kawałek piłki, mam nadzieję, że to się nie powiększy ani nie oderwie
3. JW Pet - Holl-e Cuz Ball S - nasza słabo piszczy, ale pies i tak ją kocha. Na razie jest w całości, bez żadnych uszczerbków ponieważ tylko raz się nią bawiła
4. Liker 5 cm - zrobił najmniejszy szał ze wszystkich zabawek, na początku się nim słabo interesowała, ale na spacerze ładnie go aportowała i coraz bardziej go lubi
5. Kostka Beco Bone S - kostka z prenumeraty gazety Dog&Sport, ładnie pachnie wanilią i jest baardzo wytrzymała
6. Planet Dog Lil'Pup Orbee Ball  - tak zwana "Najlepsza piłka świata", baardzo mięciutka, super się odbija, cudownie pachnie miętą i pies ją uwielbia :D Długo myślałam nad jej zakupieniem, ale dobrze, że to zrobiłam

Nela była chyba grzeczna w tym roku... ;) Ale czy na pewno? Tego się dowiecie w poście podsumowującym rok 2017, myślę, że pojawi się on 31 grudnia.
Ja z tych bardziej psich rzeczy dostałam aussikową torebkę z DekumDekum, śliczna jest!



A Wasze psy co dostały? Może Wy coś psiego dostaliście? :) Chętnie poczytam w komentarzach lub na Waszych blogach!

Już teraz chciałabym życzyć Wam udanego (a psom spokojnego) sylwestra! <3 Nela boi się wystrzałów, więc pewnie około północy pójdzie sobie do łazienki albo pod krzesło, staram się jej jakoś pomóc, zobaczymy jak to będzie w tym roku (rok temu siedziałam z nią w łazience, zagłuszając wystrzały muzyką haha). A Wasze czworonogi jak się czują podczas sylwestra?

Pozdrawiamy!
Dominika & Nela

12 komentarzy:

  1. Bardzo fajna torba! Vasco dostał gryzak i smaczki, a ja w tym roku rzeczy z psim motywem nie dostałam. To będzie pierwszy sylwester Vasia i trochę się stresuję :/

    OdpowiedzUsuń
  2. Super rzeczy! Dexter miał okazję testować 1,2,3 i 6, z całego serca polecamy :)

    Pozdrawiamy,
    http://littlewhiteteddy.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Taak, lubimy <3 Są z onkiem :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Niedługo na naszym logu pojawi się podobny post ;) Również kupiłam Collar Liker i jestem z tej piłki w 100% zadowolona! Bobik ją uwielbia!

    OdpowiedzUsuń
  5. Do nas kiedyś dołączy jeszcze cuz, brak nam tylko jego i kości, do której kompletnie nie jestem przekonana :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Super prezenty! Ode mnie psowate dostały już zapas środków uspokajających...ehh, Sylwester...
    Pozdrawiamy
    http://aura-i-kompania-na-4-lapach.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Torba wyglada swietnie. Pies to sie ucieszy.

    OdpowiedzUsuń
  8. Super torba :)
    Życzymy Wam przyjemnego, spokojnego sylwestra.

    OdpowiedzUsuń
  9. Torba jest piękna, może w końcu też ją kupię bo tak długo już podziwiam ;). Prezenty bardzo fajne, ja mam w planach planetkę i inne piłki bo tego bardzo nam brakuje a przed Świętami nie miałam za bardzo czasu na zakupy :D.

    OdpowiedzUsuń
  10. Super prezenty <3 Torba jest cudowna też muszę sobie taka kupic. Widać ze twoje psiaki lubią piłeczki.
    Życzę spokojnego sylwestra
    oczamipsa365.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  11. Dużo piłek! Widać, co lubicie ;)
    Torba piękna, my z psim motywem mamy turkusowy kalendarz książkowy z beaglem od PupiLu.pl
    Łaciaty skromnie w tym roku, żadnych zabawek, ale za to wielka, naturalna kość, czyli radość całkowita. Dostaliśmy też trochę pieniędzy, i już mniej-więcej wiemy, na co wydamy (oczywiście musi być dla psa!)
    Pozdrawiamy,
    D&T

    OdpowiedzUsuń
  12. Torba śliczna, sama mam dwie od DekumDekum i jestem z nich bardzo zadowolona :D
    Benia dostała zapas naturalnych gryzaków. Co do sylwestra to na szczęście Benia nie boi się wystrzałów. Może nie czuje się komfortowo gdy blisko coś strzeli ale nie wpada w panikę.

    OdpowiedzUsuń