czwartek, 21 maja 2015

Po długiej przerwie...


...znów powracamy i chyba zostaniemy na stałe! ;)
 Na samym początku chcę bardzo Was przeprosić za
 nieobecność na Waszych blogach, postaram
się to wszystko nadrobić. 


Nie było nas powyżej miesiąc i nie znalazł się tu urodzinowy
post... Nela miała urodziny 24 kwietnia. Dostała w większości
smakołyki i niedługo dostanie spóźniony prezent, którego nie chcę
Wam nazwy na  razie zdradzać. :D  Miał być post urodzinowy 
z filmikiem itd. ale niestety nie miałam jak nagrać filmu, a leń mnie
dopadł i nie napisałam posta. W tej chwili jestem sama na siebie zła, 
ale postaram się, aby od dzisiaj posty powinny pojawiać się tu regularnie. :)


Na powyższym zdjęciu po lewej jest nowa - stara sztuczka 
"akuku"  Bardzo ją lubię, Nel fajnie ją wykonuje. Teraz chcemy
 nauczyć się turlaj się lub cofaj a na spacerach i w wolnej chwili 
w domu ćwiczymy chodzenie przy nodze. c; Po prawej stronie susełek <3 



Ostatnio na spacerach coś się pogorszyło - Nela znowu szczeka
na przechodniów i rowery, czasami (bardzo rzadko) zdarza
jej się szczeknąć na samochód, a było już tak dobrze... No cóż 
człowiek uczy się na błędach, teraz przynajmniej wiem co robić, żeby
było lepiej. ;) Mamy też problem z tym, że Nela wolno skacze 
przez hopki, w żółwim tempie robi slalom przez nogi (ósemkę też)
i nie wiem co zrobić, żeby szybciej myknęła. Nawet na ulubione smakołyki
się szybciej nie ruszy - czasami na nową zabawkę (najlepiej piszczącą)
włącza jej się motorek w dupce. :D 






Niektórzy prosili mnie o przepis na ciastka pasztetowe.

Potrzebne składniki:
-60 dag pasztetu (dla psów, lub zwykły dla ludzi)
      - trochę suszonego majeranku, ja wzięłam 2 łyżeczki
                                             -  2 jajka
                                             - ok. 2 szklanki mąki

 Przygotowanie
Do miski wsypujemy mąkę i jajka oraz dodajemy
pasztet oraz majeranek. Mieszamy i ugniatamy, aż nabierze
"ciastowej" konsystencji.
Następnie wałkujemy ciasto i wycinamy ciasteczka.

Ohh, wybaczcie za to, że znowu w jednym poście
napisałam wszystko - takie masło maślane,
ale chciałam Was o wszystkim poinformować.
Następne posty powinny już się zmienić. :)
Do następnego postu!
D & N

Ps. Jak podoba się Wam nowy wygląd bloga?


11 komentarzy:

  1. No w końcu wróciłyście :D
    A my wiemy co szykujecie za prezencik, ale spokojnie nie powiemy :D
    Pozdrawiamy <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Wygląd bloga śliczny :) My też będziemy zmieniać, piękne zdjęcia :)
    Zapraszam:
    bibiblogdog.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Super zdjęcia!
    Fajnie, że wróciłyście ^^
    Skorzystam z przepisu! Moja Fuga je z chęcią zje :3

    http://psiowaty.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetny blog! Będzimy wpadać! :)
    Pozdrawiamy! :*
    http://codziennebeagle.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Naprawdę bardzo fajny wpis :)
    życzę wam powodzenia w eliminacji zachowań nieporządanych :)

    Zapraszam http://szalonybelg.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Jak fajnie, że powracacie - miło się Was czyta! Pasztetowe ciastka są pyszne i łatwe w wykonaniu, pycha! Pozdrawiamy :) G&M
    http://maniolowo.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. Akuku wygląda super!! :)

    Pozdrowienia! K&T
    jackterror.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Na pewno będziemy wpadać cześciej i skorzystamy z przepisu :) trzymam kciuki za ogarnianie psiny przy rowerach i przechodniach :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Wszystkiego najlepszego dla Neli :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Muszę zacząć od tego, że macie piękny wygląd bloga :D Strasznie mi się spodobał :)
    Mam nadzieje, że poradzicie sobie ze szczekaniem na przechodniów czy rowerzystów :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Super zapraszam do siebie :)
    http://lumendog.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń