niedziela, 30 października 2016

Międzynarodowa Wystawa CACIB Poznań.

Cześć! 29.10.2016 czyli wczoraj, miałam być okazję na wystawie psów rasowych. Była to moja pierwsza wystawa, nigdy wcześniej nie byłam. Na miejscu zobaczyłam wiele ras psów, jedna piękniejsza od drugiej, niezapomniane chwile i widoki. W dzisiejszym poście pokażę Wam parę zdjęć z niej i opiszę co nie co.
Uwaga, dużo zdjęć! :)

widok z góry na fragment hali 3A
Z góry Was przepraszam za jakość zdjęć, ale mój aparat nie lubi pomieszczeń i sztucznego światła. :/
Na wystawę jechałam z tatą i przyjaciółką, dojechałyśmy tam parę minut po godzinie 11. Najpierw pochodziłyśmy po różnych halach i pooglądałyśmy wystawiane psy. Najwięcej jednak się kręciłyśmy po hali 3A - ja obok border collie, aussików i szetlandów, a ona przy ONkach.

piękny borderek <3
kolejny  bc
Nie spotkałam za dużo znajomych, było tam tak dużo ludzi, że zobaczyłam się tylko z paroma, z innymi jakoś nie mogliśmy się znaleźć, niestety. :( Ale ogólnie panowała tam miła atmosfera (no, chociaż jak patrzyłam na zachowanie niektórych handlerów to wręcz przeciwnie...), z każdym człowiekiem dało się porozmawiać. 

szelciak
sheltie
sheltie
sheltie
Szczerze - pierwszy raz widziałam na żywo psy niektórych ras i przyznam, że na żywo są jeszcze piękniejsze niż na zdjęciach. :) Bardzo spodobały mi się te rasy, o których pisałam wyżej (bc ale je już widziałam nie raz, ale oziki i sheltie pierwszy), ale również inne psy.

owczarek podhalański, łagodne i piękne olbrzymy <3
następny podhalan
maltańczyki :) wolę je (jak i yorki) jednak w wersji ostrzyżonej
jamnik
buldożki
cudowny i kochany ozik <3
Powyższemu aussiemu robiłam zdjęcia, a właściciele powiedzieli, że można pogłaskać - wtedy tak się ucieszyła, chciała mnie polizać, no kochany pies :D

następne zdjęcie pięknej aussinki :)
inny aussie, też prześliczny
west


berneński pies pasterski, tutaj jakość naprawdę poszła w las

owczarek staroangielski bobtail
 Niestety nie zrobiłam za dużo zdjęć, a niektórym rasom nie robiłam w ogóle, ponieważ wychodziła okropna jakość. Zrobiłam ponad 150,  zostaną one na pamiątkę, ale nie będę ich tu publikować bo nie warto, haha. Pozostaje tylko czekać na nowy aparat... :D

rozpoczęcie finałów
Finały zaczęły się o godzinie 15:30, było bardzo dużo pucharów do rozdania w wielu kategoriach. Niestety nie mogłyśmy być do samego końca, wyjechałyśmy po godzinie 18.








No to tyle z tych zdjęć ze znośną jakością, teraz czas na coś fajnego... czyli zdobycze!


Wszystkie rzeczy na powyższym zdjęciu dostałam za darmo, jako próbki, gratisy. Zdziwiłam się, ponieważ pan ze stoiska Gammolenu dawał oprócz próbek również po 2 gazety Dog&Sport, swoją drogą - zastanawiam się nad ich prenumeratą. Paczkę gryzaków i 1 paczkę próbek (której brakuje na zdjęciu, Nela już próbowała) dostałyśmy od znajomych.


Kupiłam sobie bluzkę z border collie (uwielbiam ją!!) oraz czakita dla Neli. Niestety nie było za dużo ciekawych stoisk, chciałam kupić jakąś obrożę, ale nie było żadnej fajnej. :( A przypinkę wygrał mój tata w jakiejś loterii.

To by był koniec, podsumowując - wystawa była jak najbardziej udana. Chciałabym napisać jeszcze parę słów odnośnie psa.  Zdjęcia jeszcze świeże, bo z porannego spaceru.


Ostatnimi dniami cały czas padało, ale dzisiaj się wypogodziło. Musimy korzystać z ładnej pogody i pójdziemy jeszcze dzisiaj na podwórko poćwiczyć aport, ponieważ dłuuugi czas tego nie szlifowałyśmy. Razem z dzisiejszym dniem jeszcze 3 dni mam wolne, więc spróbujemy je dobrze wykorzystać. Mamy w planach jak na razie spacer z ONkiem i "treningi" (podwórkowe i w domu ;) ). A Wy macie jakieś plany na resztę tego weekendu?







Dziękujemy za przeczytanie!
D&N

4 komentarze:

  1. Super że miałaś okazję być na wystawie. Piękne fotki :)

    Zapraszamy na nowy post
    daisysportingyork.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Kto w końcu został Najlepszym Psem Wystawy? Też byłam, jednak nie mogłam zostać do końca. Nie była to moja pierwsza wystawa, ale też miałam okazję po raz pierwszy zobaczyć na żywo dwie rasy, które uwielbiam i porozmawiać z ich właścicielami. Przy okazji poćwiczyłam swój angielski, bo dwa razy byłam zmuszona go użyć - z zaskoczenia. XD
    Pozdrawiamy, Wilson & ja.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie nie wiem, też nie byłam do końca :( Jakie są Twoje ulubione rasy? Ja też raz musiałam użyć języka angielskiego, również z zaskoczenia, haha :D

      Usuń
  3. Ugh, miałam być i wystawiać się na tej wystawie, ale, jak powszechnie wiadomo, życie lubi krzyżować nam plany..

    Nie lubię nadmiernie owłosionych, wystawowych (show) ozików, ale owa suczka to cudo! Nigdy nie widziałam żeby ktoś tak fajnie wytrymował aussika, czad! :D

    Ja od początku tego roku mam prenumeratę z Dog&Sport i jestem bardzo zadowolona, bo to faktycznie się opłaca (dodając do cen gazetek ceny prezentów) choć, niestety, w ostatnich 2 wydaniach prezentami był marne, małe próbki suplementów, co niezbyt mi sie podoba, bo to średnio świadczy o firmie, a w poprzednich numerach były zabawki, typu puller, hol-ee roller, czy różnego rodzaju chuckit. Co nie zmienia faktu, że na rok 2017 również zamówię prenumeratę :P

    OdpowiedzUsuń